ŁÓDŹ: Afera w więzieniu na Smutnej. W kubku strażnika znaleziono KILKADZIESIĄT GRAM NARKOTYKÓW

i

Autor: pixabay.com, CC0 fot. Michael Gaida

Afera w łódzkim więzieniu. Takiego znaleziska w kubku strażnika nikt się nie spodziewał!

2021-02-08 8:58

Kilkadziesiąt gram narkotyków znaleziono w kubku termicznym 33-letniego strażnika więziennego, pracującego w Areszcie Śledczym przy ul. Smutnej w Łodzi. Chwilę wcześniej, wraz z jedzeniem, przywiozła mu go jego przyjaciółka. Funkcjonariusz trafił do aresztu.

Jak podaje łódzka prokuratura, w kubku termicznym 33-letniego funkcjonariusza służby więziennej znaleziono blisko 50 gramów "białego proszku". Narkotyki, do Aresztu Śledczego przy ul. Smutnej, przywiozła mu jego przyjaciółka. Pretekstem było dostarczenie mu paczki z jedzeniem. Narkotyki odkryto podczas rutynowego sprawdzania przez ochronę.

CZYTAJ TEŻ: Głośny napad na konwojenta w Łodzi. Jeden ze złodziei WPADŁ! Jak go złapali?

Jak informuje Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury, 33-letni funkcjonariusz usłyszał zarzut dotyczący posiadania znacznej ilości narkotyków. Grozi mu do lat 10 więzienia. Mężczyzna, podczas przesłuchania przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu.

Ćwiczenia policyjne z użyciem drona. Gdańsk

- Trwa postępowanie w tej sprawie. W kręgu naszego zainteresowania jest także kwestia, skąd podejrzany posiadał narkotyki, a także czy można mówić o ich wprowadzaniu przez niego do obrotu - mówi Kopania.

Teraz śledczy sprawdzają, czy mężczyzna udostępniał narkotyki osadzonym w areszcie.

33-latek trafił warunkowo tymczasowo do aresztu. Za poręczeniem majątkowym, które wynosi 40 tys. zł, będzie mógł go opuścić.

Sonda
Czy kary dla handlarzy narkotyków powinny być wyższe?