Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową KMP w Łodzi już od jakiegoś czasu podejrzewali, że w jednym z mieszkań na Widzewie mógł odbywać się proceder związany z narkotykami. - Aby to sprawdzić, 21 grudnia policjanci zapukali do wytypowanego mieszkania. Po chwili usłyszeli głos mężczyzny, który mając do czynienia z nieumundurowanymi policjantami, nie chciał im otworzyć drzwi. Ponieważ z wnętrza mieszkania dochodziły niepokojące odgłosy, stróże prawa postanowili wyważyć drzwi, aby nie dopuścić do ewentualnego zniszczenia dowodów i zatarcia śladów przestępczej działalności. Po wejściu do środka policjanci zastali 36-latka, który próbował ukryć pieniądze w doniczce z kwiatami - opisuje policja.
Polecany artykuł:
Podczas dokładnego przeszukania mieszkania i jego lokatora, kryminalni odnaleźli 41 aluminiowych zawiniątek z heroiną o wadze około 7,5 grama i czarnorynkowej wartości 2350 złotych. Ponadto zabezpieczono około 2,5 grama marihuany, 2 buteleczki zawierające najprawdopodobniej metadon - syntetyczny środek odurzający oraz dwie wagi elektroniczne służące do porcjowania narkotyków.
36-latek był uprzednio notowany za inne przestępstwa. Mężczyzna został zatrzymany, okazało się, że był poszukiwany celem odbycia kary aresztu za niezapłaconą grzywnę.
Niebawem mężczyzna usłyszy zarzuty posiadania narkotyków, za co grozi kara do 3 lat więzienia.