Na miejscu prawie 50 strażaków

Kłęby dymu widoczne z wielu kilometrów! Wiemy, jak doszło do ogromnego pożaru. Spłonęło kilkanaście pojazdów [ZDJĘCIA]

2024-10-24 10:09

Trzynaście pojazdów spłonęło, a dwa zostały nadpalone w pożarze, który wybuchł w Łodzi w środę, 23 października. Płomienie pojawiły się w garażu prywatnego właściciela na ul. Klinowej, a następnie rozprzestrzeniły się na zewnątrz. 14 zastępów, w tym 48 strażaków, walczyło z ogniem przez niespełna 7 godzin. Do pożaru doszło prawdopodobnie wskutek zwarcia w instalacji w jednym z samochodów.

Łódź. Pożar garażu. Kilkanaście pojazdów spłonęło

Łącznie 15 pojazdów zostało zniszczonych w pożarze garażu na ul. Klinowej w Łodzi, do którego doszło w środę, 23 października. Trzynaście samochodów, tj. 10 aut dostawczych marki Mercedes i 3 osobówki, spłonęło doszczętnie, natomiast kolejna osobówka i traktor zostały nadpalone. Płomienie pojawiły się ok. godz. 12 i szybko objęły 8 pojazdów znajdujących się w garażu, natomiast następnie rozprzestrzeniły się na kolejne samochody, które znajdowały się na zewnątrz budynku.

Do walki z żywiołem zadysponowano 12 zastępów Komendy Miejskiej PSP w Łodzi i 2 lokalnych OSP, tj. łącznie 48 strażaków. Ich działania zakończyły się po upływie niespełna 7 godzin, o godz. 18.45.

- Do pożaru doszło prawdopodobnie wskutek zwarcia w instalacji elektrycznej w jednym z pojazdów, do którego został podłączony akumulator. Na pewno nie było tutaj żadnego podłoża kryminalnego - poinformowała "Super Express" Komenda Miejska Policji w Łodzi.

Wskutek zdarzenia nikt nie ucierpiał, więc można mówić tylko o znacznych stratach materialnych - wszystkie zniszczone pojazdy miały jednego właściciela.

Ostre sceny w samym centrum. Młoda para poszła na żywioł