Miejsce zwierząt nie jest w klatce ani w ciężarówce. W niedzielę łódzcy aktywiści manifestowali przed namiotem cyrku, który rozłożył się na Retkini w Łodzi. -Apelujemy o wprowadzenie ogólnopolskiego zakazu wykorzystywania zwierząt w cyrkach. Po to, żeby nie odbywała się ich bolesna tresura i nie musiały być wożone w ciężarówkach przez 10 miesięcy w roku w wątpliwych warunkach - mówi Paweł Frańczuk z Fundacji Viva akcja dla zwierząt Łódź. - Warto też przypomnieć, że cyrki ze zwierzętami mają wątpliwie dobry wpływ na dzieci, co potwierdza opinia Komitetu Psychologii Polskiej Akademii Nauk.
Zapytaliśmy łodzian czy cyrk powinien być ze zwierzętami, czy bez. Opinie były podzielone. - Ze zwierzętami, oczywiście, to jest zabawa i przyjemność dla dzieci. A zwierzęta już się przyzwyczaiły - powiedział mężczyzna w średnim wieku. - Sama idea cyrku ze zwierzętami nie jest zachęcająca, kiedy wiemy już co tam się dzieje. Jeśli cyrk, to bez zwierząt - odpowiedziała spacerująca młoda kobieta.
Zobaczcie także film z manifestacji: