ŁÓDŹ. Nocny pościg za 20-latkami ZAKOŃCZYŁ SIĘ NA SŁUPIE. PADŁY STRZAŁY. Co wydarzyło się na Widzewie?

i

Autor: Policja

ŁÓDŹ. Nocny pościg za 20-latkami ZAKOŃCZYŁ SIĘ NA SŁUPIE. PADŁY STRZAŁY. Co wydarzyło się na Widzewie?

2021-04-15 13:52

Do niebezpiecznego pościgu doszło w nocy z 13 na 14 kwietnia 2021 r. na łódzkim Widzewie, po tym, jak kierowca auta, na widok radiowozu zaczął się dziwnie zachowywać, a kiedy policja chciała zatrzymać go do kontroli, ruszył do ucieczki. Szaleńczy rajd zakończył się na słupie. Kiedy dwóch mężczyzn zaczęło uciekać z rozbitego auta, jeden z policjantów oddał strzał ostrzegawczy. Jeden z mężczyzn został zatrzymany, drugi zdołał zbiec. Co tam się wydarzyło?

Policjanci, podczas nocnego patrolu zauważyli pojazd, który na widok radiowozu zaczął wykonywać podejrzane manewry. Jak opisuje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi, kierujący osobową hondą omal nie wjechał w bok radiowozu, z trudem zatrzymując się na znaku „ustąp pierwszeństwa”, a później kontynuował jazdę podążając w pewnym oddaleniu za radiowozem. - Stróże prawa zjechali na bok i po przepuszczeniu obserwowanego pojazdu, dali kierującemu polecenie do zatrzymania. W chwili, kiedy honda zjeżdżała na pobocze, kierujący nią mężczyzna niespodziewanie dodał gazu. Uciekał ulicami Przędzalnianą, Dobrą, Nową oraz ponownie Przędzalnianą, gdzie zakończył niebezpieczny rajd uderzając w słup energetyczny, fasadę kamienicy oraz latarnię. Gdy policjanci podjechali do hondy, z auta wybiegł młody mężczyzna i zaczął uciekać piechotą w stronę pobliskiej kamienicy. Na strzał ostrzegawczy oddany przez policjanta, uciekający zatrzymał się i poddał się dalszym czynnością służbowym - informuje policja.

ZOBACZ TEŻ: Ogrodnik z Bałut zatrzymany. Tak wyglądał wynajmowany przez 25-latka pokój! [ZDJĘCIA]

Jechał rozbitym renault ekspresówką

21-latek został doprowadzony do komisariatu. Okazało się, że to nie on prowadził pojazd. Na następny dzień do komendy stawił się drugi z mężczyzn, który przyznał się do prowadzenia samochodu poprzedniej nocy. 20-latek nie umiał racjonalnie wyjaśnić przyczyn swojego zachowania. Okazało się natomiast, że nie posiadał uprawnień do kierowania samochodem. Usłyszał zarzut nie zatrzymania się do kontroli drogowej, za co grozi mu kara nawet do 5 lat za kratkami.

ZOBACZ TEŻ: Awaria w pabianickim szpitalu: KOŃCZYŁ SIĘ TLEN dla chorych na COVID-19. Policja eskortowała cysternę aż ze Śląska! [WIDEO]

20-letni mężczyzna odpowie również za szereg wykroczeń drogowych związanych z nocną ucieczką.

Znajomość tych pojęć to w XXI wieku wręcz obowiązek! Ogarniasz chociaż połowę?

Pytanie 1 z 15
Określenie "vaping" oznacza...