Poszukiwana jest osoba, która kupiła tego szczeniaka

i

Autor: Stowarzyszenie Patrol Interwencyjny AS Poszukiwana jest osoba, która kupiła tego szczeniaka

Łódź: UWAGA! Kupiłeś szczeniaka z ogłoszenia? Poszukiwani łodzianie oszukani przez kobietę ze zdjęć [ZOBACZ ZDJĘCIA]

2016-03-01 11:54

Para oszustów z Łodzi sprzedaje jako rasowe psy wzięte za darmo z ogłoszenia. ZOBACZ zdjęcie psa udostępnione przez pierwotną właścicielkę, to na pewno nie będzie obiecywany shih tzu!

Więcej zdjęć w galerii:

Przed kilkoma miesiącami łódzkie Stowarzyszenie Patrol Interwencyjny AS trafiło na sprawę pary, która śledząc ogłoszenia na portalach społecznościowych dotyczące oddawania psów w "dobre ręce" przejmowali opiekę nad zwierzętami, odgrywając scenę niczym z filmu. - Urocza młoda kobieta chętnie adoptowała pieska zapewniając, iż jest on marzeniem jej dziecka od zawsze. Jednocześnie zapewniała o swoich jak najlepszych i uczciwych intencjach. Rzeczywistość była jednak zupełnie inna - opisuje stowarzyszenie.

Zobacz też: Nielegalne wyścigi samochodowe w Łodzi: 85 mandatów, 5 zabranych praw jazdy

Łodzianka oddała szczeniaki, później rozpoznała je w ogłoszeniu na sprzedaż

W ubiegłym tygodniu do stowarzyszenia zgłosiła się zdenerwowana kobieta i poprosiła o pomoc. Suczka tej pani, mały kundelek, przed kilkoma tygodniami powiła dwójkę szczeniąt. Właścicielka przyznaje, że stało się to z jej niedopilnowania, ojciec jest nieznany. Gdy pojawiły się na świecie szczeniaki, kobieta zapewniła im wszystko, co niezbędne. Psy zostały zaszczepione, odrobaczone i założono im książeczki zdrowia. Pozostało znalezieni im domów. - "Oddam w dobre ręce" – takie ogłoszenia zamieściła na portalu OLX. Gdy zgłosiła się młoda, sympatyczna kobieta, wydawało się, że jest losem na loterii. Nie chciała rozdzielać rodzeństwa i zdecydowała się na adopcję obydwu szczeniąt. Radość domowników nie miała końca. A właściwie miała koniec w chwili, gdy po paru godzinach kobieta rozpoznała swoje psy wystawione do sprzedaży za 250 złotych jako piękne szczenięta shih tzu - opisuje Patrol Interwencyjny AS.

Sprzedający psa zaliczył wpadkę

Kobieta zatelefonowała pod numer podany w ogłoszeniu i wyraziła swoje oburzenie. Ogłoszenia zniknęły. Sprawa wydawała się być spalona.
Jednak następnego dnia kobieta ponownie na portalu OLX rozpoznała swojego szczeniaka, tym razem do sprzedaży za 380 zł, a numer kontaktowy był już inny. Pozostało zorganizować "zakup kontrolowany".
 - Chęć zysku i wyobraźnia ludzi przeszła nasze oczekiwania. Gdy młody mężczyzna umówił się w swoim własnym domu na sprzedaż psa, jego wzrok na widok umundurowanego Inspektora był bez cenny. Mężczyzna powiedział, że kupił psa dzień wcześniej od młodej kobiety za 250 zł, ale w związku z tym, że szczeniak "nie dogadał się" z jego psem, postanowił go sprzedać z malutkim zyskiem - opisuje patrol.

Mężczyzną zajęła się będąca na miejscu policja, a pies wrócił do pierwszej właścicielki.

Kolejne ogłoszenia o sprzedaży psa

Wciąż jednak nie było śladów po kobiecie zamieszanej w nielegalną sprzedaż psów. Szybko jednak pojawiło się kolejne ogłoszenie. Tym razem za 250 zł można było kupić od niej kilkuletnią sukę shih tzu. Zorganizowana została kolejna akcja, podczas której okazało się, że kobieta znana jest już inspektorom z podobnych "akcji". Przeciwko kobiecie po raz kolejny inspektorzy złożyli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

Mimo zakończenia całej akcji wciąż nie wiadomo, gdzie znajduje się drugie ze szczeniąt. Kobieta nie udzieliła na ten temat żadnej informacji. Prawdopodobnie zostało sprzedane.

Szacuje się, że kobieta oszukała przynajmniej 3 osoby. Opis sprzedającej kobiety: niska, szczupła, farbowana blondynka. Jeśli kupiliście w ostatnich dniach w Łodzi szczeniaka małej rasy, możliwe, że opisanego jako rasowy w cenie 250-300 zł, Stowarzyszenie Patrol Interwencyjny AS prosi o kontakt. W GALERII znajduje się też zdjęcie psa udostępnione przez pierwotną właścicielkę.

Jak zapewnia stowarzyszenie, szczeniak nie zostanie odebrany właścicielowi.