Łódź: W szkolnej ubikacji jak w OBORZE. Brak desek na toaletach i smród to wina uczniów?

i

Autor: pixabay.com, CC0 fot. congerdesign

Łódź: W szkolnej ubikacji jak w OBORZE. Brak desek na toaletach i smród to wina uczniów?

2019-12-20 8:33

Toalety w jednej ze szkół w centrum Łodzi wołają o pomstę do nieba. Według mamy jednego z uczniów brakuje tam podstawowych rzeczy, takich jak chociażby... deska klozetowa.

Na stan toalet w Szkole Podstawowej przy ul. Jaracza żali się anonimowo mama jednego z uczniów. Jak opisuje Express Ilustrowany, w większości toalet nie ma desek klozetowych, papier toaletowy znajduje się przed kabinami, a w dozownikach na mydło... mydła brak.

Jak czytamy w Expressie Ilustrowanym, dyrektor szkoły tłumaczy, że winni są... uczniowie. Mają oni wyrywać i dewastować deski, wrzucać rolki papieru toaletowego do muszli, a w obliczu marnotrawienia ręczników papierowych zamontowano suszarki. A co z mydłem? - Brak mydła pani dyrektor usprawiedliwiała chorobą woźnej - czytamy.

To, co jednak odstręcza najbardziej, jak żali się łodzianka, to smród. W takich warunkach można pomylić się, czy jest się w toalecie czy... w oborze. Jak czytamy w EI, dyrekcja nie odnotowała w tej sprawie żadnego zgłoszenia.

Nasi Partnerzy polecają