- W taki dzień nie można siedzieć w domu, trzeba wesprzeć tę szlachetną inicjatywę i zagrać z orkiestrą Jurka Owsiaka - mówili łodzianie, którzy tłumnie wyszli na ulice miasta. Najwięcej osób można było spotkać na Piotrkowskiej i w Manufakturze, gdzie już w sobotę zaplanowano mnóstwo licytacji a podczas niedzielnego finału było nagromadzenie atrakcji i inicjatyw.
PRZECZYTAJ TEŻ: Zamach na prezydenta Gdańska. Prezydent Łodzi: "To nieprawdopodobne. Całym sercem jestem teraz z prezydentem Pawłem Adamowiczem i Jego rodziną" [WIDEO]
Wolontariusze zbierali pieniądze we wszystkich dzielnicach i na wszystkich osiedlach, ale na finał przyjechali do centrum. Łodzian i mieszkańców regionu nie wystraszyło zimno i padający deszcz. - Jest nam gorąco, bo atmosfera jest gorąca a uśmiechnięci ludzie okazują sobie życzliwość - przekonywali uczestnicy finału w Manufakturze.
ZOBACZ TEŻ: WOŚP 2019 w Łodzi: Na ulicy Piotrkowskiej Wielka Szarża!
Ile pieniędzy zebrano w Łodzi ? To będzie wiadomo po skrupulatnym policzeniu, ale wolontariusze zapewniali, że puszki były pełne i często lekkie a to oznacza, że było w nich sporo banknotów.- Z monet też się sporo uzbiera. Tym bardziej, że studenci ułożyli wielkie złote serce - cieszyli się wolontariusze.
PRZECZYTAJ TEŻ: Wbiegają na 13 piętro i wspierają WOŚP. Łodzianin Jarek Piechota bije rekord i zbiera na Orkiestrę
Posłuchajcie dlaczego łodzianie masowo wzięli udział w 27 finale WOŚP. Rozmawiała z nimi Ela Piotrowska: