Łódzka Szkoła Filmowa należy do piętnastu najlepszych na świecie poza granicami USA – uznali eksperci z magazynu „The Hollywood Reporter”. Uczelnia z naszego miasta została postawiona w jednym szeregu z podobnymi placówkami w Londynie czy Pradze. W świecie filmowców "The Hollywood Reporter" jest bardzo istotnym pismem branżowym, które wydawane jest w Los Angeles od 1930 roku, a zatem jest to pismo z olbrzymią tradycją. Amerykański magazyn jest na bieżąco ze wszystkim tym, co dzieje się w świecie filmu, nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale również na całym świecie, o czym świadczy publikowany co roku ranking.
- Znaleźliśmy się w nim już któryś raz. W ubiegłym roku ten ranking miał charakter wartościujący, to znaczy - były przyznawane miejsca. My wówczas znaleźliśmy się na miejscu drugim, co było naszym dużym sukcesem - mówi Jolanta Kolano, rzecznik łódzkiej Filmówki.
Nie ma filmu kinowego, w którym nie byłoby nazwisk absolwentów łódzkiej Filmówki
W tym roku, nie wiadomo, jaka jest jej dokładna lokata, bo... lista została ułożona w kolejności alfabetycznej. Jednym z najważniejszych kryteriów rankingu jest aktywność absolwentów uczelni i liczba otrzymywanych przez nich nagród. - Jak prześledzą państwo stronę internetową naszej szkoły, to praktycznie co drugi dzień jest jakiś sukces na którymś z festiwali międzynarodowych - zwraca uwagę Jolanta Kolano. - Jeżeli są państwo w kinie i doczekają napisów końcowych, to praktycznie nie ma takiego tytułu, w którym nie byłoby nazwisk naszych absolwentów, oni są wszędzie - mówi rzecznik Łódzkiej Szkoły Filmowej.
Więcej o Szkole Filmowej w Łodzi:
Łódzka Filmówka to jedna z najstarszych tego typu szkół na świecie. Za trzy lata będzie obchodziła siedemdziesiąte urodziny.
Więcej o rankingu i emocjach z nim związanych w wywiadzie naszego reportera Romana Czubińskiego, posłuchajcie: