Zobacz TO WIDEO:
Nauczyciele z powołania stworzyli własnymi rękami salę bokserską. Można tam bezpłatnie trenować zamiast marnować czas na ławce pod blokiem. Chętnych do treningów jest więcej niż miejsca, a warunki pozostawiają wiele do życzenia. Trenerzy chcą, by ich podopieczni mogli ćwiczyć w wyremontowanej sali, której nie trzeba się wstydzić.
- Jest wilgoć na ścianach, dziury w podłodze i zbyt mało miejsca na trening. W takich warunkach na tę chwilę boksują młodzi zawodnicy. Sala została stworzona z myślą o młodzieży, która ma pasję do sportu i chce rozwijać swój talent, jesteśmy nauczycielami wf-u w tej szkole. Przystosowaliśmy tę salę, by wyciągnąć młodzież z różnych środowisk i pokazać im, że mogą mieć pasję, zostać kimś. Bezpłatnie organizujemy treningi. Bywały takie dni, że wspólnie z kolegami naprawialiśmy dach, bo woda leciała nam na ring. Chcemy wyremontować większą salę, która znajduje się w tej samej szkole. Potrzebny jest duży zastrzyk gotówki. Złożyliśmy nawet projekt do Budżetu Obywatelskiego w tej sprawie - mówi Arkadiusz Cygan, trener.
ZOBACZ: Grzyb i wilgoć na ścianach - tak wygląda odnowiona kamienica przy ulicy Legionów 15 w Łodzi [AUDIO]
Jeśli uda się wyremontować salę, wiele utalentowanych osób na tym skorzysta. - Te zajęcia są bezpłatne, dla wielu dzieciaków to ucieczka od codziennych problemów. To dzieci z biedniejszych rodzin, których czasami nie stać na to, żeby zapłacić za trening. Wiem co mówię, ja miałam ten sam problem i wiem jak to pomaga. Dzięki temu, że mogłam przychodzić tu za darmo osiągnęłam tak dużo, boks to moja pasja - mówi Ewa Szyszkowska, zawodniczka, która zajęła m.in. 3 miejsce na Mistrzostwach Polski juniorów.
Jeśli urzędnicy przychylą się do wniosku, wkrótce na projekt remontu sali będzie można głosować w Budżecie Obywatelskim.
Czytaj też: Kupiłeś taki rower? Oddaj go do sklepu! Może złamać się w trakcie jazdy!