Łódź
Do niedawna ruiny, a dziś perła miasta. Łódzka Manufaktura świętuje 18. urodziny!
Bez schabowego i flaków
To Polacy jedzą na komuniach. Kucharka nie kryje zdumienia: "Ma być na bogato, ale czasami śmiech mnie bierze"
Na miejscu straż pożarna
Pożar w czasie spotkania religijnego! Uczestnicy modlili się, by "Duch Święty zapłonął"
Podróże
Do tych miast dolecisz bezpośrednio z łódzkiego lotniska. Wkrótce dojdzie nowe
Pilny apel!
Zdiagnozowali u niego ponad 30 chorób! Znany społecznik potrzebuje wsparcia. „Pomagam innym, dziś sam proszę o pomoc”
W sobotę na skrzyżowaniu ulic Jana Pawła II i Łaskiej w Konstantynowie Łódzkim samochód stanął w płomieniach i w ciągu kilku minut doszczętnie spłonął. Jak się okazało, samochód zapalił się w czasie jazdy. Kierująca kobieta w ostatniej chwili zatrzymała pojazd, wyciągnęła z tyłu małe dziecko i uciekła. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Źródło: OSP Konstantynów