Mieszkaniec łódzkiej Dąbrowy oszukiwał, że chce sprzedać mieszkanie. Wziął od ludzi ponad 30 tysięcy złotych zadatku

Jak opisuje policja, 41-letni łodzianin oszukał dwie osoby, zawierając z nimi umowy przedwstępne sprzedaży mieszkania i nie zamierzając się z nich wywiązać. - W październiku 2018r mężczyzna przyjął od potencjalnego kupca ponad 20 000 złotych, natomiast w listopadzie 2018 r. przyjął od innej osoby 13 000 złotych tytułem obietnicy sprzedaży tego samego mieszkania. Z żadnej z tych umów się nie wywiązał, gdyż tak naprawdę nie zamierzał sprzedać swojego lokalu. Nie zwrócił także pobranych pieniędzy - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi.

PRZECZYTAJ TEŻ: Emerytura dla matek "Mama 4 Plus": Kto i ile dostanie? Jak złożyć wniosek? [INFORMATOR]

Rankiem 23 stycznia kryminalni zatrzymali 41-latka w jego mieszkaniu na łódzkim osiedlu Dąbrowa. Mężczyzna usłyszał zarzut oszustwa, za co grozi mu kara nawet do 8 lat więzienia. Decyzją Prokuratury Rejonowej Łódź-Górna podejrzany został objęty dozorem policyjnym. Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci sprawdzają, czy mężczyzna nie oszukał w ten sam sposób także innych osób.

ZOBACZ TEŻ: Życie 2,5-letniej Kasi z Łodzi wyceniono na 7 milionów złotych. Możemy jej pomóc!

ZOBACZ WIDEO: