Zamieniła Hollywood na Łódź. I tu, na festiwalu Transatlantyk będzie premiera jej najnowszego filmu "Czarnoksiężnik z krainy US" (The Wizard of US), który częściowo powstawał w Los Angeles. Łodzianka Balbina Bruszewska podkreśla, że jej projekt doskonale wpisuje się w ideę festiwalu - lokalną globalność. - Jest to po prostu film emigrancki, o odnajdywaniu swojego miejsca na świecie i o tym, w jaki sposób człowiek podróżuje w tym zewnętrznym wymiarze, ale też wewnętrznym, czyli i fizycznie, ale też i we własnej głowie. Film mówi o tym, w jaki sposób, w tej transkulturowej rzeczywistości dzisiejszych czasów odnajduje swoją drogę - opowiada o swojej najnowszej produkcji.
Zobacz też: Festiwal Kolorów 2016 w Łodzi na Błoniach już w sobotę! [KONCERTY+HARMONOGRAM]
ZOBACZ trailer "Czarnoksiężnika z krainy US":
Muzykę pisali wybitni twórcy muzyki z Hollywood
Reżyserka Balbina Bruszewska śmieje się, że przy jej filmie pracowało pół Hollywood. Trzeba przyznać, że nazwiska twórców są imponujące. - Głównym twórcą muzyki jest artysta z Łodzi - Adam Hajzer, z zespołu Tune. W tym samym filmie również występują utwory napisane przez Martina Tillmana, który jest wiolonczelistą solowym współpracującym z Hansem Zimmerem. To jego wspaniała wiolonczela występuje w soundtruckach do "Batmana" czy też "Piratów z Karaibów". Pomógł mi również zespół Duran Duran - dodaje.
Premiera "Czarnoksiężnika z krainy US" 29 czerwca o godz. 17 w kinie Helios w Sukcesji. Wstęp wolny, po wcześniejszej rezerwacji na festiwalu Transatlantyk.
Więcej o filmie Balbiny Bruszewskiej w materiale reporterki Radia ESKA Eli Piotrowskiej, posłuchajcie: