Polecany artykuł:
O zmianach w pogodzie informuje między innymi serwis TwojaPogoda. Wyż Dominik przesuwa się przez Bałtyk w kierunku Litwy, Białorusi i Rosji. Jak przewidują synoptycy, wraz z nadejściem wyżu, zrobi się pogodniej, ale i... mroźniej, a ciśnienie poszybuje w górę - już za dwa dni skoczy do 1040 hPa. Arktyczne powietrze sprawi, że w środę (28 listopada) na wschodzie Polski słupki rtęci miejscami pokażą o poranku i nocą nawet 15 kresek poniżej zera. Odczucie zimna spotęguje silny wiatr. Z każdym kolejnym dniem mróz będzie rozszerzać się dalej na zachód.
ZOBACZ TEŻ: W sobotę wchodzi w życie obowiązek wystawiania przez lekarzy zwolnień w formie elektronicznej. Będą problemy?
A jak będzie w Łodzi?
Środa w Łodzi jeszcze pochmurna. Temperatura oscyluje wokół 0°C, jednak ta odczuwalna będzie o 3 stopnie niższa.
W Łodzi ma się rozpogodzić dopiero w czwartek (29 listopada). Mimo, że na termometrach w dzień zobaczymy -1°C, to odczuwać będziemy nawet -8°C. To z powodu wiatru, który w porywach powieje z prędkością nawet 50 km/h.
Słonecznie, lecz zimno ma być również w piątek (30 listopada). Słupki rtęci wskażą -3°C, ale z powodu wiatru, odczujemy -11°C. W nocy temperatura wyniesie -8°C.
W sobotę (1 grudnia) może popadać słabo śnieg. Temperatura odczuwalna wciąż dość niska: -6°C.
Od niedzieli znów zrobi się nieco cieplej. Początek tygodnia na lekkim plusie.
Nagłe zmiany pogody na eskago.pl:
Zobacz TO WIDEO: