Łódź. Nagi i poparzony 24-latek nie żyje. Zmarł w szpitalu
Nagi i poparzony 24-latek, który został znaleziony w Lesie Łagiewnickim w Łodzi, nie żyje. Mężczyzna zmarł w poniedziałek, 27 maja, w jednym z tamtejszych szpitali, po tym jak trafił tam w miniony piątek, 24 maja. W godzinach popołudniowych znalazł go na terenie kompleksu świadek zdarzenia i wezwał służby ratownicze. Poszkodowany trafił do szpitala w ciężkim stanie, a jak poinformowała policja, po 3 dniach zmarł.
- Mundurowi ustalili miejsce, gdzie doszło do pożaru, natomiast nadal wyjaśniamy szczegółowe przyczyny i okoliczności zdarzenia pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Łódź-Bałuty - informuje asp. Kamila Sowińska, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.