Najpierw usłyszeli strzały. Gdy na miejsce dotarła policja, padły kolejne. W środku było ciało

Strzelanina w Łęczycy. W mieszkaniu ciało 45-latka

Seria strzałów z broni myśliwskiej postawiła na nogi nie tylko mieszkańców ul. Sienkiewicza w Łęczycy, ale też wszystkie służby. Dwa dni po zdarzeniu, do którego doszło w sobotę, 13 lipca, wieczorem wiemy, że najpierw padło kilka strzałów, po których lokatorzy budynku mieszkalnego wezwali policję. Z uwagi na potencjalne zagrożenie dla mieszkańców tego terenu mundurowi postanowili zamknąć odcinek drogi krajowej nr 91, przy którym znajduje się obiekt. Gdy na miejscu pojawili się funkcjonariusze, w tym Samodzielny Pododdział Kontrterrorystyczny Policji w Łodzi, padły kolejne strzały.

Ok. godz. 22.45 członkowie powyższej formacji postanowili wejść do środka, ujawniając tam ciało 45-latka, obok którego znaleźli broń myśliwską.

- W lokalu nie było innych osób. Policjanci pod nadzorem prokuratora przybyłego na miejsce wykonali czynności procesowe: przeprowadzili oględziny, przesłuchali świadków oraz zabezpieczyli ślady - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi.