O zatrzymaniu mężczyzny poszukiwanego w związku z napadem, do którego doszło 18 grudnia w Nowej Brzeźnicy poinformowała we wtorek, 31 grudnia asp. Wioletta Mielczarek z komendy w Pajęcznie.
Przypomnijmy, sprawca wszedł do placówki bankowej, grożąc bronią sterroryzował pracowników i zażądał wydania pieniędzy. Zastraszona obsługa wydała napastnikowi z kasy banku 50 tysięcy złotych. Mężczyzna uciekł z gotówką.
Zaraz po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce zdarzenia dotarła policja - wykonano szczegółowe oględziny, przesłuchano światków i zabezpieczono nagrania monitoringu. Działania śledczych doprowadziły do wytypowania sprawcy. W poniedziałek przed godz. 6 pajęczańscy kryminalni we współpracy z policjantami z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi oraz Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Łodzi, zatrzymali na terenie powiatu piotrkowskiego 42-letniego mężczyznę.
W miejscu pobytu podejrzanego odnaleziono broń, którą wykorzystał do napadu. Została ona wysłana do badań balistycznych. Podczas przeszukania pomieszczeń, policjanci odzyskali również część skradzionej gotówki.
43-latek trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał prokuratorskie zarzuty i przyznał się do zarzucanego mu rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. 42-latek był już wielokrotnie karany, przede wszystkim za przestępstwa przeciwko mieniu.
Rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia zagrożony jest karą do 20 lat więzienia, jednak 42-latek dopuścił się go w warunkach recydywy, dlatego grozi mu surowszy wymiar kary. Sąd na wniosek prokuratora zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt.