Rolki, muzyka i niezakłócona niczym jazda. Nightskating to nowa inicjatywa, która podbija serca łódzkich rolkarzy. Najpierw w parku ćwiczą triki i jeżdżą slalomem - później w tempie 15 km/h przejeżdżają ulicami miasta. - Kiedy jeżdżę na rolkach czuje się wolny. Nie ograniczają mnie żadne pasy bezpieczeństwa - wszystko zależy ode mnie - mówi młody rolkarz. - Ja przejechałem już 12 kilometrów na rolkach, wiec będzie to dla mnie łatwa trasa - dodaje inny. - To nie jest sport gdzie ćwiczy sie samemu, tylko zawsze z kimś i to jest najfajniejsze. Po za tym jest jeszcze satysfakcja kiedy uda się zrobić jakiś fajny trik.
Nightskating to nowa forma aktywności, która w Łodzi cieszy się coraz większą popularnością. - Rekreacyjnie są jakieś skateparki i inne miejsca to wąskich dziedzin rolkarskich, ale tak żeby pojeździć nie kręcąc sie w kółko na jakimś placyku - nie ma warunków - mówi Marcin Myszkowski z fundacji Violet Kiwi - Stwarzamy taką możliwość, aby na kilkunastokilometrowej trasie po ulicach miasta, pod eskortą policji, bezpiecznie przejechać.
Nightskating Łódź. Rolkarze po raz 5. przejechali nocą przez miasto!
2016-09-03
16:29
Dla nich 8 kółek pod nogami to najlepsza rozrywka. W centrum Łodzi odbył się nocny przejazd rolkarzy. Wzięło w nim udział kilkaset osób.