Pani Danuta jest samotną mamą Patryka, Piotra, Kamila i Marcina. Dzieci od roku przebywały w pieczy zastępczej, w jednym z łódzkich domów dziecka. Teraz zamieszkają z matką. Mieszkanie jest jeszcze przed remontem, ale pani Danuta już chciałaby się tu wprowadzić. - Bardzo mi się podoba. Mogę zamieszkać już teraz. Wszystkie okna są do wymiany, również podłoga, ale ważne jest to, że mieszkanie będzie nasze - mówi pani Danuta.
Mieszkanie to pokój z kuchnią, w sumie 40 metrów kwadratowych. - Kamienica przy ulicy Kilińskiego jest stara, więc nigdy nie wiadomo, jaki królik z kapelusza nam wyskoczy. Gaz jest, prąd i woda też, czyli jest wszystko niezbędne do życia - mówi Anna Ankutowicz z łódzkiego MOPSu..
Posłuchajcie, co o mieszkaniu mówi pani Danuta:
Fundacje wyposażą mieszkanie w niezbędne meble i urządzenia. Rodzina nie ma nic własnego, potrzebne więc będzie całe wyposażenie kuchni, pokoju oraz sprzęt codziennego użytku, taki jak talerze, sztućce, garnki. Przeprowadzka na swoje już za dwa tygodnie.