Od mysikrólika do łosia. Pacjentami ośrodka są najróżniejsze zwierzęta, wymagające szybkiej pomocy w razie wypadków. - Niestety liczba wypadków z udziałem zwierząt wciąż wzrasta. To z pewnością największa grupa interwencji. Ale jeździmy też do rannych zwierząt, które ugrzęzły gdzieś w podmokłym terenie czy przedostały się na teren posesji i trzeba je odłowić - mówi kierownik placówki Kamil Polański.
Po ostatnich zakupach sala operacyjna prezentuje się profesjonalnie - ocenia Lesław Białek z leśnictwa miejskiego. - Udało nam się kupić aparat USG, lampy bakteriobójcze, kolejny już inkubator. Będziemy jeszcze kupowali narzędzia weterynaryjne czy aplikator do podawania środków usypiających na odległość -dodaje.
ZOBACZ TEŻ: Na jednej sesji Rady Miasta zużywa się 30 tysięcy kartek! Radni chcą zamienić papier na tablety
Posłuchajcie materiału o nowym wyposażeniu placówki:
Rocznie łódzki ośrodek udziela pomocy ambulatoryjnej ponad dwóm tysiącom zwierząt.
Łódzki ośrodek rehabilitacji otrzymał z budżetu obywatelskiego już milion złotych. Niemal cała suma przeznaczona została na zakup sprzętu medyczno-weterynaryjnego.
Zobacz TO WIDEO: