Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek (20 stycznia) w kamienicy przy ul. Kruczej. Jak podaje Express Ilustrowany, na pierwszym piętrze zauważono wydobywający się z futryny dym i natychmiast wezwano straż pożarną. Jak się okazało, w środku była 21-letnia kobieta wraz z 2-letnim dzieckiem. Oboje spali.
Strażacy wyprowadzili ich z zadymionego mieszkania w ostatniej chwili. Matka z dzieckiem zostali przewiezieni do szpitala.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyna zadymienia był nieszczelny przewód kominowy.