Gorąca końcówka wakacji

i

Autor: Ela Piotrowska Gorąca końcówka wakacji

Ostatni gorący wakacyjny weekend w Łodzi

2016-08-28 16:05

 Przed kasami na miejskie pływalnie gigantyczne kolejki. Łodzianie tłumnie odpoczywają na basenach i kąpieliskach .

Na termometrach prawie 30 stopni, żar leje się z nieba. Nic więc dziwnego, że każdy chce się ochłodzić. Gorąca końcówka wakacji sprawiła, że wszędzie nad wodą jest tłok. - Takich kolejek nie było chyba od czasów PRL - śmieje się Michał, który kolejki zna tylko z opowiadań rodziców i pierwszy raz stał tak długo, bo ponad godzinę. Do kasy na Fali czekają całe rodziny - Najlepiej teraz być gdzieś nad wodą a tu jest dobre miejsce na relaks z dziećmi. Tylko te kolejki straszne - narzekała Gosia.

Wszędzie tłok

Na Fali od rana wszystkie leżaki są zajęte a w wodzie tłok. Podobnie jest na Wodnym Raju i na pływalni przy Głowackiego. Trudno tam znaleźć skrawek wolnego miejsca a o pływaniu nie ma mowy. Można się tylko ochłodzić w wodzie. Wielu łodzian odpoczywa też nad stawami Jana i Stefańskiego. - Tu można posiedzieć w cieniu, jest dużo  drzew i ma się wrażenie, że to poza miastem - przekonywał Jacek, który przyszedł ze znajomymi.- Zrobimy sobie grilla i będzie fajnie.


Miejskie odkryte baseny będą czynne tylko do końca sierpnia. Do 4 września będzie można korzystać z Fali. Później będzie coroczna przerwa techniczna.