Rabuś został zauważony przez pracownika ochrony, który wnikliwie przyglądał się ekranom monitoringu. Mężczyzna dostrzegł, że jeden z zatrudnionych chowa coś w wewnętrzne kieszenie ubrania roboczego. Na miejsce wezwano policję, która zatrzymała amatora cudzego mienia, a podczas przeszukania znalazła przy nim 10 skradzionych dysków pamięci.
- Okazało się, że zatrzymany 44-latek już wcześniej wynosił z firmy dyski, które wstawiał do sklepu ze sprzętem elektronicznym – mówi Ilona Sidorko z pabianickiej policji. - Łupem mężczyzny padło ponad 60 urządzeń o wartości 20.000 złotych. 2 czerwca 2020 roku sprawca usłyszał zarzuty kradzieży. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo stróże prawa ustalili, że łodzianin przyjeżdżał do pracy swoim samochodem mimo obowiązującego sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj
Masz podobny temat? Pisz na: [email protected]