Kilka dni temu policja wpadła na trop plantacji zlokalizowanej na terenie gminy Zapolice. 39-letni mężczyzna ukrył nielegalną hodowlę marihuany wśród zarośli. Policjanci zabezpieczyli łącznie 14 krzaków konopi indyjskich w różnej fazie wzrostu. - W trakcie przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i gospodarczych kryminalni znaleźli prawie 800 gramów marihuany, 59 gramów amfetaminy oraz 118 litrów alkoholu bez polskich znaków akcyzy. W przeszukaniu mundurowym pomagał specjalnie wyszkolony policyjny pies do wyszukiwania zapachów narkotyków - podaje Komenda Wojewódzka policji w Łodzi. Mężczyzna w domowym zaciszu posiadał również sprzęt destylacyjny do wytwarzania nielegalnego alkoholu.
CZYTAJ TEŻ: Łódź. Siedem razy okradli tę samą myjnię. Straty na 45 tys. zł!
Podejrzany w tej sprawie mieszkaniec gminy Zapolice wchodził już wcześniej w konflikt z prawem. Został zatrzymany i odpowie za uprawę marihuany, posiadanie znacznej ilości narkotyków oraz za nielegalne wytwarzanie alkoholu. Grozi mu kara nawet do 10 lat więzienia.