kamienica po pożarze

i

Autor: GM

Po pożarze stracili dach, a mimo to nie chcą się przeprowadzić

2019-12-18 13:15

Najpierw mieszkali przy sypiących się stropach i pękających ścianach, a teraz w pożarze spłonął dach. Mimo to jeszcze kilka osób nie wyprowadziło się z grożącej zawaleniem prywatnej kamienicy przy ul. Wólczańskiej 43.

Niemal wszyscy mieszkańcy kamienicy już wcześniej przeprowadzili się do hostelu lub do lokali, które zaoferowało im miasto. Budynek groził bowiem zawaleniem, a wojewoda wydał decyzję o konieczności eksmisji wszystkich lokatorów.

Kilka osób zdecydowało jednak, że nie będzie się przeprowadzać. Nie wiadomo, jaką decyzję podejmą po wczorajszym pożarze, w którym spłonął dach kamienicy. Teraz budynek absolutnie nie nadaje się do użytku. - To są już tylko zgliszcza, nawet bezdomnemu bym nie życzył, żeby tutaj zamieszkał- mówi jeden z okolicznych mieszkańców.

Prawdopodobną przyczyną wczorajszego pożaru było podpalenie - mówi rzecznik łódzkiej straży pożarnej Jędrzej Pawlak. W kamienicy pozostali tylko ci mieszkańcy, którzy nie chcą przeprowadzić się do oferowanych przez miasto lokali.