Po stu latach obecności skrytej pod ziemią rzeka Lamus powróci na powierzchnię. Łódzka inwestycja ma na celu rewitalizację parku im. Kilińskiego i stworzenie nowej atrakcyjnej przestrzeni dla mieszkańców. Już w kwietniu rozpoczną się pierwsze prace przygotowawcze.
Łódzki Lamus. Nowe życie rzeki i parku za 15 mln zł
Projekt odsłonięcia Lamusa i modernizacji parku im. Kilińskiego jest możliwy dzięki dotacji z Unii Europejskiej w wysokości 15 mln zł.
- Wydobywając rzekę na powierzchnię po stu latach chcemy zapewnić nową przestrzeń do wypoczynku i spacerów dla łodzian. Park im. Kilińskiego zostanie gruntownie odświeżony, znajdą się w nim miejsca, w których będzie można podejść do rzeki, ale planujemy też nowe ścieżki, leżaki oraz strefę sportową - zapowiada Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.
Prace rozpoczną się od uporządkowania i zabezpieczenia roślinności, w szczególności drzew i pomników przyrody. Następnie, przez kolejnych 12 miesięcy, prowadzone będą prace związane z odsłonięciem 80-metrowego odcinka rzeki, która obecnie przepływa pod parkiem w kanale na głębokości kilku metrów.
Projektanci zadbali o zabezpieczenie istniejących na terenie parku stref korzeniowych drzew, jak również uwzględnili zagłębienie terenu po dawnym stawie w parku.
Ciąg dalszy artykułu pod galerią: Rzeka Lamus w Łodzi. Tak będzie wyglądać. Wizualizacje
Rzeka Lamus świadkiem historii Łodzi. Jak będzie wyglądać po rewitalizacji?
Rzeka Lamus jest nierozerwalnie związana z przemysłową przeszłością Łodzi. To właśnie nad tą rzeką i Wodnym Rynkiem powstała pierwsza fabryka Karola Scheiblera. Z biegiem czasu Lamus, podobnie jak inne łódzkie rzeki, został ukryty pod ziemią i zamieniony w kanał ściekowy. Od wielu lat do podziemnego koryta Lamusa trafia już tylko czysta woda.
Po odsłonięciu, koryto rzeki w parku będzie miało około metra szerokości. Wzdłuż brzegów zostanie zasadzona roślinność, a poziom wody będzie zmienny, zależny od warunków atmosferycznych.
Jak podkreślają urzędnicy, Lamus to kapryśna rzeka, której dawne koryto wciąż daje o sobie znać w postaci rozlewisk w al. Piłsudskiego i na ul. Fabrycznej po intensywnych opadach deszczu.
Czysta woda, bioróżnorodność i... pstrągi. Ekologiczny aspekt inwestycji
Władze miasta podkreślają ekologiczny wymiar inwestycji.
- Dzięki wsparciu specjalistów z Europejskiego Centrum Ekohydrologii przy Polskiej Akademii Nauk powstała koncepcja oczyszczania wód opadowych w sposób naturalny. Naukowcy przygotowali wytyczne dotyczące monitorowania poziomu wilgotności gleby i wód gruntowych. Doradzili nam, jakie rośliny powinny rosnąć nad Lamusem. Przewidujemy również niewielkie zarybienie cieku takimi gatunkami jak pstrąg i strzebla potokowa. Wszystko po to, aby stworzyć warunki do rozwoju bioróżnorodności i zbudować naturalny ekosystem - opowiada o planach Anna Wierzbicka, dyrektor Wydziału Kształtowania Środowiska łódzkiego magistratu.
W planach jest posadzenie 26 nowych drzew oraz ponad 800 m kw. dodatkowych krzewów i bylin. Całość prac ma potrwać około 12 miesięcy.