Łódź. Kolejna przed centrum krwiodawstwa. Chodzi o pomaganie czy majówkę?
Bardzo dużo osób pojawiło się w poniedziałek, 29 kwietnia, przed Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Łodzi - informuje dzienniklodzki.pl. Okazuje się, że tak duża liczba potencjalnych dawców krwi może wynikać nie tylko z chęci niesienia pomocy innym, ale też otrzymania w nagrodę 2-dniowego urlopu do wykorzystania jeszcze w czasie majówki. Wolnego, które zostało przyznane w taki sposób, nie może zresztą zakwestionować pracodawca.
- Pracodawca nie zawsze chce dać urlop w majówkę, a jak oddam krew nie ma wyjścia, przysługują mi dwa dni wolnego - powiedział bez ogródek jeden z mężczyzn stojących w kolejce na ul. Franciszkańskiej.
Długie kolejki do oddania krwi nie tylko przed majówką
Mimo że długie kolejki przed centrum krwiodawstwa w Łodzi pojawiają się nie tylko przed majówką, ale i innymi świętami, taka postawa nie do końca podoba się honorowym dawcom. Oni przekazują swoją krew niezależnie od tego, czy im się to opłaca, czy nie, o czym przekonuje pan Patryk, którego cytuje dzienniklodzki.pl.
- Przyszedłem dziś, bo mam akurat wolne. Jeśli ktoś przychodzi oddać krew, żeby mieć dwa dni urlopu to jest to słabe - powiedział mężczyzna.