Rzeczków. 68-latek z synem zginęli w czasie wycinki
Uderzenie drzewa to prawdopodobna przyczyna śmierci 68- i 41-latka w Rzeczkowie. Ojciec z synem wyjechali z domu w sobotę, 22 lutego, żeby dotrzeć na swoją posesję w innej części powiatu rawskiego. Jak informuje policja, prowadzili tam we dwóch wycinkę drzew, ale gdy długo nie wracali, zaniepokojona rodzina pojechała na miejsce. Bliscy ofiar znaleźli ciało 68-latka i jego ciężko rannego syna, który zmarł jednak po przewiezieniu do szpitala. Policja w Rawie Mazowieckiej została powiadomiona o wszystkim po godz. 19.
Kulisy śmierci ojca z synem wyjaśni prokuratorskie śledztwo, bo na razie nie ma żadnych świadków wypadku mężczyzn. Na ten moment najbardziej wiarygodne wydaje się, że spadło na nich jedno z drzew, choć wciąż nie wiadomo, w jakich okolicznościach. Do sprawy wrócimy w łódzkim oddziale "Super Expressu". Rodzinie i przyjaciołom ofiar składamy wyrazy współczucia.
Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym profilu na Facebooku oraz na mailu - [email protected].
