- Wraz z innymi rektorami polskich Seminariów Duchownych stałem u początku Seminarium 35+, więc trudno, bym się nie czuł za nie odpowiedzialny - mówi abp Ryś.
ZOBACZ WYWIAD:
- Czuję się także odpowiedzialny za tych ludzi, których tam poznałem, będąc jeszcze w Krakowie. Byli to poważni ludzie w wieku 40 lat i więcej, którzy odkrywali, że Pan ich wzywa do kapłaństwa. Myślę, że Pan Bóg ma takie prawo. Oni wnoszą do Kościoła, do prezbiterium, do którego wejdą, swoje ciekawe doświadczenia życiowe, inne niż ksiądz, który przyszedł do Seminarium zaraz po maturze. W tym widzę wielką wartość tego Seminarium - tłumaczy ksiądz arcybiskup Grzegorz Ryś.
Obecnie w Seminarium 35+ do święceń przygotowuje się 20 kandydatów. Na terenie Krakowa działało ono od 2014 roku. Studia filozoficzno-teologiczne w nadchodzącym roku akademickim, już w nowej lokalizacji, ma podjąć osiem kolejnych osób.