Sensacja w Barwinku. Pies i lis uwięzienione razem w studni! Niesamowita akcja strażaków

2025-10-19 19:28

Co za historia! W Barwinku koło Radomska dwa zwierzęta, pies i lis, wpadły do głębokiej studni. Tylko dzięki szybkiej interwencji strażaków uniknęły śmierci. „Zwierzęta nie były wobec siebie agresywne — wyglądały, jakby się wspierały w trudnej sytuacji" - relacjonowali strażacy.

Sensacja w Barwinku! Pies i lis uwięzienione razem w studni! Niesamowita akcja strażaków

i

Autor: KP PSP Radomsko / Facebook/ Materiały prasowe
Super Express Google News

Dramatyczne zgłoszenie o świcie

W niedzielę rano, dokładnie o godzinie 6:18, syreny alarmowe poderwały strażaków z OSP Kodrąb i JRG Radomsko. Zgłoszenie było nietypowe – w niezabezpieczonej, nieużytkowanej studni o głębokości około 5 metrów znajdowały się dwa zwierzęta: pies i lis!

Zwierzęta przytulone do siebie w studni

Po przybyciu na miejsce strażacy zastali niesamowity widok. Dwa wystraszone zwierzęta, przytulone do siebie, czekały na ratunek. „Zwierzęta nie były wobec siebie agresywne — wyglądały, jakby się wspierały w trudnej sytuacji” – relacjonował st. asp. Michał Bugaj, dowódca akcji. W studni na szczęście nie było wody, co prawdopodobnie uratowało im życie.

Strażacy musieli działać szybko, ale ostrożnie. Do akcji wkroczył wiklinowy kosz, opuszczony na linie. Najpierw uratowano psa, który sam wskoczył do kosza. Strażacy wyciągnęli go bezpiecznie na powierzchnię. Z lisem było trudniej. Zwierzę było wystraszone i nieufne. Dopiero sprytny pomysł strażaków przyniósł rezultat: do studni wlali trochę wody, a rudzielec sam wskoczył do kosza.

"Po wydobyciu na powierzchnię oba zwierzęta były bez obrażeń, lecz wychłodzone. Pies został przekazany właścicielowi cały i zdrowy, a lis po chwili odpoczynku oddalił się w stronę lasu - przekazali strażacy z Radomska.

Kangur na drodze między Żółtnicą a Drawieniem
Sonda
Zdarza Ci się pomagać bezdomnym zwierzętom?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki