Długi tor, w nim woda, deska i przeszkoda - skimboarding staje się w Łodzi coraz popularniejszy. Zawody dla profesjonalistów i amatorów odbyły się w sobotę Manufakturze. Pokazy trików trwały przez cały dzień, a prezentowali je najlepsi skimboardziści w kraju. - Jedna osoba zadaje trick, a kolejna musi go powtórzyć, więc ta osoba, która jest przy zadawaniu tricków ma przewagę - mówi organizator Mariusz Wójt.
Tak można w ten weekend spędzać czas w Manufakturze:
Amatorzy prezentują z roku na rok coraz wyższy poziom. Jednym ze śmiałków, który zdobył serca publiczności i jurorów był Marcel Dachniewski. - Robiłem tricki, o których wcześniej nawet nie myślałem - mówi. Sam pływa od trzech lat, był mile zaskoczony poziomem imprezy. - Nie sądziłem, że będą robione aż tak dobre tricky. Generalnie atmosfera jest bardzo fajna i bardzo mi się tutaj podoba - mówi zawodnik.
Największe zawody w Europie na sztucznym torze odbyły się w Łodzi już po raz czwarty. Jeszcze dziś, do godziny 20 można spróbować swoich sił w skimboardingu podczas warsztatów.
Więcej o pływaniu na desce w materiale reporterki Radia ESKA Weroniki Majek, posłuchajcie: