Zadanie zaprojektowania "osobistego godła Państwa Polskiego" zlecił studentom Jakub "Hakobo" Stępień, znany grafik, który opracował między innymi wszystkie logotypy państwowe do serialu 1983 czyli polskiej produkcji Netflixa. Studenci skorzystali z okazji żeby przekazać swoje myśli i emocje związane z ojczyzną.
- Mój orzeł jest zrobiony z różnych kwiatów i ziół, które rosną na łąkach w maju i w czerwcu. Inspiracją był lata dzieciństwa, które spędziłam właśnie na takich łąkach pod moim domem. Chciałam przekazać pierwsze uczucia do ziemi z której pochodzę - opowiada Magdalena Miszczak

i
- Do stworzenia pracy inspirowało mnie moje pochodzenie polsko-żydowskie. Chciałem zawrzeć tę dualność w jednym znaku. Chociaż mój tata twierdzi, że ten żydowski orzeł jest bardziej ślamazarny od polskiego. W końcu ma wielki brzuszek - śmieje się Adam Lipman, autor Żydorła.

i
Natomiast w pracy Ani Jeglorz pojawia się odwołanie do konsumpcyjnego stylu życia. Orzeł staje się dmuchanym, plastikowym logiem jednego z supermarketów.

i
- Pochodzę z Opoczna, które jest królestwem tradycyjnych wycinanek z papieru. Chciałam przekazać dalej tę tradycję. - mówi Zuzanna Milewska.

i
Jest duża szansa, że orzełki wkrótce trafią na koszulki.
Więcej w materiale Michała Makowskiego.