Studenci koła naukowego Żuraw już po raz szósty wykonali betonowy kajak, którego drużyna wystartuje na zawodach w Niemczech. Początki budowania takich pojazdów z mogłoby się wydawać ciężkiego betonu sięgają lat dwudziestych ubiegłego wieku.
- Betonowe kajaki mają długą tradycje. Co prawda odeszły do lamusa ponieważ drewno czy laminaty są łatwiejsze w naprawie. Trudniej zaszpachlować dziurę w kajaku niż zakleić ją żywicą. My jako zapaleni betoniarze postanowiliśmy tę tradycję wskrzesić - śmieje się Paulina Łopacińska z koła naukowego Żuraw.
Chociaż betonowy kajak może wydawać się kruchy, to kilkuletnie doświadczenie zespołu pokazuje, że jest inaczej.
- Nasze kajaki z ubiegłych lat doznawały różnych wypadków na wodzie i jakoś wychodziły z nich cało. Mamy nadzieje, że tak samo będzie i w tym roku - dodaje Adam Ochędalski z Żurawia.
Zobaczcie jak Czarna Perła radzi sobie na wodzie!
Więcej w materiale Michała Makowskiego.