Jak opisywaliśmy, do pierwszego z wypadków doszło na 288 kilometrze autostrady A1 w kierunku Gdańska. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 21-letnia kierująca vw golfem (była trzeźwa), straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na lewe pobocze drogi uderzając w bariery energochłonne, a następnie auto przemieściło się na prawą stronę, gdzie także uderzyło w bariery i zatrzymało się.
ZOBACZ:
Mimo reanimacji, w wyniku odniesionych obrażeń, zmarło dwoje pasażerów: 19-letnia kobieta i 23-letni mężczyzna. Kierującą wraz z dwójką pozostałych pasażerów w wieku 19 i 25 lat przewieziono do szpitala. Policjanci przeprowadzili szczegółowe oględziny miejsca i samego pojazdu. Golf został zabezpieczony do badań.
Nie wyklucza się, że na drodze samochodu, którym jechali młodzi ludzie stanęło inne auto. Policja szuka świadków i kierowców, którzy tamtędy przejeżdżali i mieli włączone wideorejestratory [CZYTAJ WIĘCEJ...]
Śmiertelny wypadek pod Pajęcznem. 23-latek uderzył BMW w drzewo
Do drugiego wypadku doszło po godzinie 4:00 nad ranem w niedzielę 24 maja, na drodze DK 42 w miejscowości Dworszewice Kościelne. Jak podaje policja, 23-letni kierujący BMW X5, jadąc od strony Radomska, stracił panowanie nad pojazdem, przejechał na przeciwległy pas wjeżdżając do rowu i uderzając w drzewo. Mimo reanimacji poniósł śmierć na miejscu.
Policja apeluje o ostrożność i przypomina, że nadmierna prędkość, brak ostrożności, przecenianie swoich umiejętności to główne przyczyny wypadków drogowych.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj