Tramwaje wyjeżdżające z zajezdni na Telefonicznej zatrzymują się dopiero na Kopcińskiego. Zamiast rozładowania korków - zdenerwowani łodzianie

Emilia Białecka

2017-08-16 11:35

Tramwaje wyjeżdżające z zajezdni na Telefonicznej w Łodzi nie zatrzymują się na żadnym przystanku aż do ulicy Kopcińskiego. Łodzianie mają do wyboru - iść pieszo, przejechać się na rowerze albo... samochodem.

Najnowsze z działu

Tyle osób straci pracę

Najpierw Beko, teraz to? Kolejna firma szykuje grupowe zwolnienia. To nie będą spokojne święta

Ciekawe zestawienie

Wybrano najbogatsze gminy w kraju. "Polski Kuwejt" na przodzie rankingu

Krwawe porachunki

Nagła decyzja ws. strzelaniny w myjni w Łodzi. Chodzi o emerytowanego policjanta. Co postanowi sąd?

Tragedia w Górkach

Ciało 39- i 55-latka w domu jednorodzinnym. Sekcja zwłok nie potwierdziła podejrzeń strażaków. Zbrodnia pod Pajęcznem?

Ciekawostki

Łódzki drapacz chmur w radzieckim stylu. Budynek do złudzenia przypomina Pałac Kultury i Nauki

W związku z remontem Ronda Solidarności tramwaje miały omijać tylko przystanek na Narutowicza przy Kopcińskiego. Później zdecydowano, że w związku z niewielkim porannym ruchem, tramwaje mogą pokonywać całą trasę bez zatrzymywania. Według Zarządu Dróg i Transportu miało to pomóc w rozładowaniu porannych, tramwajowych korków. Efekt jest taki, że korki nadal są, a likwidacja przystanków podniosła ciśnienie pasażerom. Posłuchajcie sami:

Co na to Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi? - Są to zmiany, które na pewno będziemy obserwować, czekamy również na opinie od pasażerów. Jeżeli będzie taka potrzeba będziemy mogli starać się podjąć czy uzupełnić tę decyzję albo wyznaczyć jakiś konkretny przystanek - tłumaczy Tomasz Andrzejewski, rzecznik ZDiT.

Materiał reporterki Nelli Krysztofowicz.