Patrząc na obrazy Arkadiusza Mazurkiewicza da się zauważyć, że są to „płynące z serca prace”, jak zresztą określa je sam artysta. Malowane farbami akrylowymi na płótnie malarskim. Kwestie techniczne i zachwyty nad pytaniem: "jak on to zrobił?" nie mają tutaj najmniejszego znaczenia. Ponieważ Mazurkiewicz dąży do tego, aby jego obrazy oddziaływały, a nie były tylko ozdobą nad którą pracuje się miesiącami. - Istotne jest dla mnie również to, że maluję na podstawie zdjęć, które sam wcześniej zrobię. Zależy mi i wierzę w to, że jestem w stanie przetransportować drugiego człowieka na płótno. Jego energię i moją energię i dlatego moje prace na niektórych ludzi mocno oddziałują […]. Podczas malowania leci w tle muzyka, pali się i pachnie świeca, proces poprzedza medytacja. Dla mnie są to obrazy płynące z serca a nie wytwory rzemieślnika którego celem jest obraz sam w sobie – mówi artysta.
Symbole
Jak już wspomnieliśmy wcześniej w malarstwie Arkadiusza Mazurkiewicza nie brakuje odniesień do symboli, m.in. do nagości - symbol otwartości, intymności i szczerości, pojawiają się również złote aureole - boskość, prawda, miłość, wszechobecne źródło kreatywności i inspiracji. Artystę fascynuje w nich ta niejednoznaczność, możliwość interpretacji jego twórczości na wiele sposobów przez odbiorcę. I każdy z nich będzie ten właściwy, dobry. - Symbole powodują, że inni w moich obrazach odnajdują siebie. Cudowne jest to, że odnajdują inne odczucia również często zakopane w podświadomości. Odnajdują siebie tak jak i ja […]. Chciałbym, aby moje obrazy pomagały innym poczuć to co zakopane a boli. Chciałbym, aby pomagały innym poczuć to co zakopane a nie boli, bo jest dobrze ukryte. Chciałbym pomagać samemu sobie i dzięki nim łączyć się z tym co ukryte w podświadomości. Tak jak wspomniałem wcześniej obraz nie jest celem samym w sobie. Celem są uczucia, emocje - komentuje Mazurkiewicz.
Najlepszy obraz
A który z powstałych już obrazów jest dla artysty najważniejszy? Jak sam mówi, wszystkie są mu równie bliskie, a każdy z nich mógłby nazwać swoim najlepszym obrazem. W głównej mierze wynika to również z techniki, którą wybrał Mazurkiewicz. Każdy ze swoich obrazów powtarza, oczywiście ręcznie, jednak nie stają się one wtedy kopią pierwszego. Każdy kolejny jest oryginałem równie ważnym i wartościowym jak poprzednie. Pora zatem poznać kilka prac artysty.
Arkadiusz Mazurkiewicz przeniósł swoje obrazy na maty do jogi. Jeśli jesteście ciekawi jak wyglądają koniecznie odwiedźcie Facebooka artysty klikając >>tutaj<<.
Więcej o artyście znajdziesz na:
Artykuł sponsorowany