Jak relacjonuje policja, po godz. 13 nieopodal ulicy Kilińskiego – Bulwar Różany w Wieruszowie patrolujący teren funkcjonariusze, napotykali przypadkowych przechodniów, którzy poinformowali, że słyszeli wołanie o pomoc nadchodzące z rejonu wody. Chwilę później funkcjonariusze w korycie rzeki zauważyli tonącego mężczyznę. - Był już kompletnie wyczerpany, nie potrafił utrzymać się na wodzie, a jego ciało zanurzało się coraz głębiej - opisuje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi. Dwóch policjantów ruszyło mu na pomoc. Mężczyznę udało się uratować.
CZYTAJ TEŻ: Tragiczny wypadek w Tomaszowie Mazowieckim. Mężczyzna potknął się i wpadł do rzeki
Jak się okazało, wyciągnięty z rzeki 34-latek podczas spaceru brzegiem stracił równowagę i wpadł do wody. Badanie wykazało, że miał w wydychanym powietrzu prawie 2,5 promila alkoholu i... był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Wieluniu. W tej sytuacji został zatrzymany i przewieziony do zakładu karnego, gdzie odbywa karę więzienia.