Pięć samic i dwa samce trafiły już do głównego zbiornika, który ma pojemność 2,5 miliona litrów. Cechą charakterystyczną tego gatunku są czarne końcówki płetw i jaśniejszy bok. – Nasze rekiny czują się u nas dobrze. Pływają stadem – to bardzo dobry znak. Dotychczas przebywały w zbiorniku adaptacyjnym, teraz oswajają się z nowym akwenem – mówi Grzegorz Wężyk, jeden z akwarystów w łódzkim zoo. Żarłacze mają w tej chwili około 70 centymetrów długości. Dorosłe osobniki dorastają nawet do 2 metrów i mogą ważyć około 60 kilogramów. Warto dodać, że samice są zwykle nieco większe od samców.
Co jedzą rekiny?
Żarłacze czarnopłetwe, które zamieszkały w Orientarium w Łodzi, są w tej chwili karmione nawet 3 razy dziennie. – Są to młode osobniki, mają około roku, dlatego karmimy je nieco częściej. Dorosłe rekiny jedzą 2-3 razy w tygodniu. Dietę mają u nas urozmaiconą. Dostają makrele, śledzie, sardynki, a także małe ośmiornice – wymienia Grzegorz Wężyk.
Razem z rekinami w zbiorniku pływa około 10 gatunków innych ryb, w tym między innymi płaszczki (Himantury) z długimi, prawie metrowymi, ogonami. Wkrótce mają dołączyć do nich dwa kolejne gatunki rekinów, a także ryby gitarowe, które wyglądają jak połączenie rekina z płaszczką.