Widzew Łódź pobił rekord Polski!

msz

2019-07-25 12:05

Widzew Łódź sprzedał ponad 16339 karnetów na nowy sezon. Dzięki temu ustanowił szósty z rzędu rekord Polski w liczbie sprzedanych abonamentów, a wynik końcowy może być jeszcze lepszy.

Najnowsze z działu

Jak to działa?

Kuszą mężczyzn wizualizatorem erekcji! Czy ciekawość zwycięży nad krępacją?

Tyle osób straci pracę

Najpierw Beko, teraz to? Kolejna firma szykuje grupowe zwolnienia. To nie będą spokojne święta

Ciekawe zestawienie

Wybrano najbogatsze gminy w kraju. "Polski Kuwejt" na przodzie rankingu

Krwawe porachunki

Nagła decyzja ws. strzelaniny w myjni w Łodzi. Chodzi o emerytowanego policjanta. Co postanowi sąd?

Tragedia w Górkach

Ciało 39- i 55-latka w domu jednorodzinnym. Sekcja zwłok nie potwierdziła podejrzeń strażaków. Zbrodnia pod Pajęcznem?

Karnetowe szaleństwo rozpoczęło się w Widzewie przy okazji oddania do użytku nowego stadionu przy al. Piłsudskiego 138. Pierwszy miesiąc użytkowania nowego obiektu pokazał, że liczący 18008 miejsc stadion Widzewa może nie wystarczyć, by pomieścić wszystkich zainteresowanych meczami czerwono-biało-czerwonych. Na pierwszą rundę (wiosna sezonu 2016/2017), zostało sprzedanych zostało 15310 karnetów. Przed startem kolejnego sezonu kibice zdecydowali się nabyć prawie 600 abonamentów więcej, a w marcu 2018 roku liczba sprzedanych karnetów pierwszy raz przekroczyła 16 tysięcy. Rozeszły się wówczas wszystkie dostępne miejsca. W marcu 2019 łącznie sprzedano 16339 karnetów, co było wówczas maksymalną możliwą liczbą oraz już piątym z rzędu rekordem Polski ustanowionym przez kibiców Widzewa. Jeszcze więcej osób nabyło abonamenty na nadchodzący sezon 2019/2020. Ponad 15 tysięcy osób zdecydowało się przedłużyć karnety z poprzedniej rundy, mimo że drużynie nie udało się awansować wiosną do I ligi. Pozostałe, dostępne w otwartej sprzedaży, miejsca rozeszły się zaś w zaledwie 30 minut w pierwszym dniu otwartej sprzedaży. W środę 31 lipca 2019 roku klub uruchomi listę rezerwacyjną na karnety na przyszły sezon dla osób, które nie miały tyle szczęścia, żeby nabyć abonamenty na obecny sezon.