Sprawców zatrucia rzeki Olechówki wykrył łódzki ZWIK. Pracownicy jednej z łódzkich firm zrzucali ścieki z samochodu asenizacyjnego do kanału deszczowego, którym trafiły one do rzeki. Ścieki pochodzenia chemicznego doprowadziły do zniszczenia życia biologicznego w Olechówce oraz w stawie „Tomaszowska”. Na powierzchni wody unosiły się śnięte ryby.
W momencie wykrycia skażenia odcięto wypływ toksycznych ścieków do rzeki. Zatrzymano je w podczyszczalni wód deszczowych przy ulicy Tomaszowskiej. Pracownicy ZWIK odnaleźli studzienkę kanalizacyjną, do której zrzucano nieczystości z beczkowozu. Złapani zostali też
na gorącym uczynku sprawcy. Na miejsce została wezwana policja oraz przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Pobrane zostały próbki do badań laboratoryjnych.
- ZWIK posiada specjalistyczny sprzęt do wykrywania nielegalnych zrzutów. Dysponuje samojezdnymi robotami z kamerami do monitorowania kanałów, autosamplerami do samoczynnego poboru próbek oraz profesjonalnym laboratorium do badania ścieków. Najbardziej pomocne w wykrywaniu nielegalnych zrzutów jest jednak doświadczenie pracowników Wydziału Sieci Kanalizacyjnej ZWIK. Doskonale znają sieć, liczącą około dwóch tysięcy kilometrów. Niezbędna jest również pomoc mieszkańców Łodzi, do których zwracamy się z apelem: jeśli ktoś widzi, że do studzienki kanalizacyjnej, wpustu ulicznego, bezpośrednio do rzeki czy rowu melioracyjnego odprowadzane są ścieki, to bardzo prosimy o kontakt
z miejskimi służbami: Strażą Miejską, ZWIK pod telefonem alarmowym 994, Policją, Wojewódzkim Inspektoratem Ochrony Środowiska.
Zbiorniki samochodów asenizacyjnych w naszym mieście można opróżniać wyłącznie w zlewni przy ulicy Sanitariuszek. Zrzucanie zawartości zbiorników w innych miejscach jest przestępstwem - ostrzega Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi.
Polecany artykuł:
ZWIK w trybie natychmiastowym wypowiedział firmie umowę na odbiór ścieków w zlewni przy ulicy Sanitariuszek. Łódzki ZWIK będzie domagał się od firmy asenizacyjnej odszkodowania za zniszczenie podczyszczalni wód deszczowych przy rzece Olechówce. Firma będzie też musiała ponieść koszty utylizacji szkodliwych dla środowiska ścieków. - Wnioskujemy również o odebranie zezwolenia Prezydenta Miasta Łodzi na prowadzenie działalności odbioru i transportu nieczystości ciekłych - informuje ZWIK.