
Wyludnianie polskich miast. Dane są przerażające
Zgodnie z danymi z Głównego Urzędu Statystycznego na koniec I kwartału 2025 roku liczba ludności Polski wyniosła 37,437 mln — aż o 158 tys. osób mniej niż rok wcześniej. Wyludnienie to nie tylko liczby w tabelach, to realna zmiana społeczna i ekonomiczna, która wpływa na kształt całych regionów. Gdzie jednak sytuacja pod tym względem jest najgorsza? W którym mieście ubywa najwięcej ludzi?
Polecany artykuł:
Lider demograficznego spadku ludności w Polsce
Najbardziej dramatyczna sytuacja dotyczy Łodzi, która znalazła się na szczycie listy miast tracących mieszkańców. Od 2002 roku miasto skurczyło się z 785 134 do 655 279 mieszkańców w 2023 roku. To spadek o ponad 129 tysięcy osób, czyli ponad 16% w ciągu dwóch dekad. Choć Łódź wciąż pozostaje jednym z największych miast w Polsce, jej wyludnianie stało się symbolem głębszych procesów demograficznych i gospodarczych zachodzących w kraju.
Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.
Łódź – lider demograficznego spadku [ZDJĘCIA MIASTA]
Łódź traci mieszkańców. Co się dzieje w mieście?
Trudna sytuacja Łodzi wynika z kilku czynników:
- zmniejszającej się dzietności,
- emigracji młodych do innych regionów lub za granicę,
- starzejącego się społeczeństwa.
Niestety mimo intensywnych prób rewitalizacji miasta i przyciągania inwestorów nie udaje się zahamować drastycznego odpływu mieszkańców. Eksperci zwracają uwagę, że to nie tylko kwestia urbanistyczna, ale również społeczna – wiele dzielnic pustoszeje, szkoły są zamykane, a niektóre linie komunikacji publicznej tracą rację bytu.
Tym samym nasuwa się pytanie - co dalej? Trend wyludniania będzie się pogłębiał, jeśli nie zostaną wprowadzone skuteczne działania zaradcze. Potrzebne są kompleksowe strategie demograficzne, lokalne programy wsparcia młodych rodzin, dostęp do tanich mieszkań, edukacja, infrastruktura i oczywiście atrakcyjne miejsca pracy.