Największe obłożenie było w wakacje, ale nie tylko czarterowe połączenia mają powodzenie. - Na dobre wyniki wpłynęły między innymi letnie czartery do Burgas i Antalyi. Zwłaszcza wypełnienie samolotów do Bułgarii było często stuprocentowe. Duże zainteresowanie czarterami przekonało kolejnych dużych touroperatorów do lotów z Łodzi. W przyszłym roku, oprócz czarterów do Antalyii i Burgas, których częstotliwość zostanie zwiększona dzięki pojawieniu się nowych touroperatorów łodzianie będą mogli też polecieć też do Dubrownika i na Zakynthos. Szczególnie ciekawym może okazać się kierunek chorwacki, ponieważ w ofercie z przelotem na lotnisko w Dubrowniku, znalazły się również Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra oraz chorwacka wyspa Korcula i Riwera Makarska - mówi prezes Portu Lotniczego w Łodzi Anna Midera,.
ZOBACZ: Przystanek na żądanie w Łodzi od 15 października. Zobaczcie, na których liniach i przystankach
Czartery to nie jedyny powód wzrostów, od maja można regularnie latać do Aten. Do końca września średnie wypełnienie na tym kierunku wynosi 90 procent.
Coraz więcej pasażerów lata w świat z Łodzi przez Monachium. - Samoloty do Monachium latają pięć razy w tygodniu, a z tego lotniska można polecieć do wielu miast na wszystkich kontynentach. 28 października zmieni się na bardziej atrakcyjną godzina wylotów i przylotów. W ciągu godziny po wylądowaniu w Monachium pasażerowie z Łodzi mogą się przesiąść m.in. na loty do większości europejskich miast, a także na loty międzykontynentalne m.in. do Tokio, Nowego Jorku, Seulu, Pekinu czy Johannesburga - mówi dyrektor handlowy lotniska Artur Fraj.
CZYTAJ: Przyszli motorniczy MPK Łódź mogą doskonalić technikę jazdy na symulatorach [WIDEO]. Maszyna waży tyle, co czołg, zobaczcie!
Monachium jest czwartym największym portem przesiadkowym w Europie i możliwości przesiadek są ogromne. Obejmują ponad sto miast na całym świecie. Pasażerowie kupują jeden bilet do miejsca docelowego, a bagaż nadają w Łodzi.
Na lotnisku była Ela Piotrowska. Posłuchajcie: