Śmiertelny wypadek pod Sieradzem. 63-latek jechał wyłączonym z ruchu odcinkiem drogi
Do śmiertelnego wypadku doszło w Bogumiłowie pod Sieradzem, po tym jak 63-latek wypadł z wyłączonego z ruchu odcinka drogi. Wszystko działo się w sobotę, 26 sierpnia, przed godz. 18.30. Mężczyzna podróżował osobową skodą, ale według wstępnych ustaleń policji stracił panowanie nad samochodem i na łuku trasy zjechał na pobocze, uderzając w drzewo. Zginął na miejscu, choć był jeszcze reanimowany przez służby ratownicze. Droga, którą się przemieszczał, była wyłączona z ruchu z powodu trwającego tam remontu, ale to ograniczenie nie obowiązywało autobusów komunikacji miejskiej, pojazdów służb miejskich i mieszkańców okolicznych posesji - nie wiadomo, czy ofiara wypadku była jednym z nich. Sprawą śmierci mężczyzny zajęła się również prokuratura w Sieradzu, która będzie nadzorować postępowanie policji mające na celu wyjaśnienie szczegółowych przyczyn i okoliczności zdarzenia.