-Usłyszałam huk, tak, jakby ktoś wyleciał przez okno, sąsiad wezwał straż pożarną. Tu się zaczyna walić wszystko - mówi mieszkanka prawej części oficyny kamienicy. -W tym budynku nie jest bezpiecznie od lat, tylko patrzeć jak z jednej strony runie to poleci wszystko - mówią mieszkańcy.
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Łodzi - Bohdan Wielanek powiedział reporterce radia Eska, że po przybyciu i sprawdzeniu miejsca zdarzenia nie ma zagrożenia dla pozostałych części oficyn i części frontowej. Mieszkańcy mogą wrócić do swoich mieszkań.
To nie koniec walki mieszkańców ze starą kamienicą. W niedzielne popołudnie mieszkańcy zauważyli pęknięcia na ścianach. Wezwali służby ratunkowe, które ponownie sprawdziły zgłoszone miejsca.
Po kolejnej interwencji Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego zdecydował wyłączyć z eksploatacji pięć lokali.