Obniżyli wyrok bestii

i

Autor: Cezary Pecold/Super Express Obniżyli wyrok bestii

Zgwałcił i zatłukł na śmierć 3-latka. Sędzia: To nie było szczególnie brutalne

2020-02-07 15:05

Szczegóły tej zbrodni szokują. Mały Nikoś (+3 l.) z Wieruszowa (woj. łódzkie) był katowany przez dziewięć dni, uderzany tępym narzędziem w główkę, sadystycznie zgwałcony. Miał pękniętą czaszkę i wielonarządowe obrażenia wewnętrzne. Zmarł w niewyobrażalnych męczarniach. Mimo to sędzia Krzysztof Eichstaedt z Sądu Apelacyjnego w Łodzi uznał, że... są bardziej brutalne przestępstwa i znacząco obniżył wyrok oprawcy dziecka.

Odpowiedzialny za gehennę chłopca Portugalczyk Steve V. (28 l.) został skazany przez sąd I instancji na karę 25 lat więzienia. W akcie oskarżenia zarzucono mu wyjątkowo drastyczne czyny. Według śledczych mężczyzna: „znęcał się nad dzieckiem swojej partnerki w dniach od 20 do 29 września 2017 r. Uderzał go tępym lub tępokrawędzistym narzędziem z dużą siłą w głowę, co doprowadziło do powstania obrażeń czaszkowo-mózgowych skutkujących masywnym, krwawym (...) urazem i złamaniem kości czaszki. Dopuścił się sadystycznego gwałtu, w wyniku czego wewnętrzne organy chłopca zostały rozerwane. Spowodował liczne obrażenia na całym ciele”.


Już na podstawie tego opisu widać, że sprawca był wyjątkowo bestialski, dlatego prokuratorzy odwołali się od pierwszego wyroku domagając się skazania go na dożywocie. Tymczasem nieoczekiwanie Sąd Apelacyjny pod przewodnictwem Krzysztofa Eichstaeda obniżył mu karę do 15 lat więzienia. - Nie trudno wyobrazić sobie dużo bardziej brutalne przestępstwa i to dla nich są zarezerwowane kary szczególne, a taką jest 25 lat pozbawienia wolności – argumentował sędzia.

Już wiadomo, że prokuratura złoży kasację do Sądu Najwyższego od tego wyroku.