Niezwykła historia i klimat wyróżniają to miejsce spośród innych łódzkich zieleńców. Położony pomiędzy ulicą Piękną, Rejtana, Felsztyńskiego i al. Politechniki park jeszcze na początku lat 80. XX wieku był... ewangelicko-augsburskim cmentarzem, po którym pozostała brama i domek ogrodnika. Cmentarz został zlikwidowany w 1983 roku, a szczątki pochowanych tam osób ekshumowano i przeniesiono na cmentarz przy ul. Sopockiej, przeniesiono tam również najcenniejsze nagrobki.
PRZECZYTAJ TEŻ: Te zdjęcia Łodzi zapierają dech w piersiach [GALERIA ZDJĘĆ]. ZOBACZ, jak wyglądają dobrze znane miejsca z lotu ptaka!
W 2004 roku rozpoczęto przebudowę i porządkowanie parku. Powstały nowe alejki i odnowiono plac zabaw. W pobliżu dawnej bramy głównej cmentarza usytuowane zostało lapidarium, w którym zgromadzone zostały fragmenty nagrobków odnalezionych w trakcie porządkowania terenu. Z powodu braku środków nie odnowiono neogotyckiego domu ogrodnika (wpisanego do rejestru zabytków) ani bramy (Źródło: Wikipedia).
Park sprawia wrażenie mrocznego, a to za sprawą bluszczu, który oplata drzewa. Właśnie tam, 25 kwitnących okazów tej rośliny uznanych zostało decyzją Rady Miejskiej z października 2004 roku, za pomnik przyrody.