Kiedy po przejechaniu jednego przystanku drzwi się otworzyły, mężczyzna wyrwał jej trzymaną na kolanach torebkę i wybiegł z tramwaju

i

Autor: pixabay.com /CC0 fot. quinntheislander Kiedy po przejechaniu jednego przystanku drzwi się otworzyły, mężczyzna wyrwał jej trzymaną na kolanach torebkę i wybiegł z tramwaju

Zuchwała kradzież w tramwaju. Kobieta była sama w wagonie

2018-02-27 17:02

Do policyjnego aresztu trafił 24-latek, który jadącej tramwajem kobiecie ukradł torebkę. W zatrzymaniu rabusia pomógł przechodzień.

Do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek (26 lutego) około 4:00 nad ranem w Pabianicach. Tramwajem linii 41 w kierunku Łodzi podróżowała mieszkanka Konstantynowa Łódzkiego. Była sama w drugim wagonie. Na przystanku przy ul. Zielonej wsiadł młody mężczyzna i stanął za jej plecami. Kiedy po przejechaniu jednego przystanku drzwi się otworzyły, mężczyzna wyrwał jej trzymaną na kolanach torebkę i wybiegł z tramwaju. - Kobieta pobiegła za rabusiem, krzycząc "Złodziej, pomocy!". Usłyszał to przechodzień i ruszył w pogoń za sprawcą. Ujął rabusia na jednej z posesji przy ul. Reymonta i odzyskał skradzioną torebkę, a następnie powiadomił policję - opisuje Komenda Wojewódzka Policji w Łodzi.  

24-letni łodzianin trafił do policyjnego aresztu. Podczas przeszukania jego miejsca zamieszkania znaleziono dodatkowo ukrytą w kurtce dilerkę z marihuaną. Mężczyzna odpowie za kradzież oraz posiadanie narkotyków. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.

ZOBACZ: Pościg policji w Rzgowie zakończył się dachowaniem. Zatrzymano dwóch mężczyzn