Tragedia

15-letni Wojtek nie żyje. Szok i niedowierzanie w całym mieście. "Zapłacił najwyższą cenę za milczenie"

2025-02-07 13:55

Śmierć 15-letniego Wojtka z Piotrkowa Trybunalskiego (województwo łódzkie) wstrząsnęła nie tylko lokalną społecznością. Czy był nękany w szkole? Na to pytanie próbują odpowiedzieć śledczy. W najbliższą niedzielę (9 lutego 2025 r.), mieszkańcy Piotrkowa spotkają się na marszu przeciwko przemocy. - Zapłacił najwyższą cenę za milczenie - podkreślają organizatorzy.

15-letni Wojtek z Piotrkowa Trybunalskiego nie żyje

Jakie tajemnice kryją mury prestiżowego liceum w województwie łódzkim? To pytanie wciąż wisi w powietrzu. W styczniu 2025 roku światło dzienne ujrzała sprawa tragedii, która rozegrała się w sylwestrowy wieczór- Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie Trybunalskim prowadzi śledztwo w sprawie zaistniałego w dniu 31.12.2024 r. w Piotrkowie Trybunalskim, zgonu małoletniego do którego doszło na skutek upadku z wysokości. W sprawie dopuszczono dowód z sądowo-lekarskiej sekcji zwłok. Aktualnie trwają czynności zmierzające do ustalenia okoliczności oraz przyczyn zdarzenia. Postępowaniem objęto sprawdzenie informacji czy małoletni był nękany przez osoby trzecie - mówi naszemu dziennikarzowi Dorota Mrówczyńska, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie.

Wujek Wojtka, w rozmowie z portalem Onet, przyznał, że nastolatek był szykanowany w szkole, a do internetu wyciekło zdjęcie, na którym ściągnięto mu spodnie. Nasz dziennikarz próbował rozmawiać o sprawie z dyrekcją, ale spotkał się z odmową. Do sprawy śledztwa wrócimy. Tymczasem na niedzielę zaplanowano marsz przeciwko agresji. Dalszy ciąg materiału znajduje się pod galerią ze zdjęciami.

"Na imię miał Wojtek i zapłacił najwyższą cenę za milczenie"

"Na imię miał Wojtek i zapłacił najwyższą cenę za milczenie. Teraz wspólny marsz przywróci o tym pamięć" - pod takim hasłem mieszkańcy Piotrkowa Trybunalskiego organizują marsz przeciwko przemocy, agresji i bierności w szkołach.

Spod urzędu miasta (pasaż Karola Rudowskiego 10), wyruszymy ulicami Piotrkowa prosto do I Liceum Ogólnokształcące im. Bolesława Chrobrego, a tam zapalimy znicze. Pokażmy, że potrafimy się zjednoczyć kolejny raz - apelują organizatorzy w poście, który podała Agnieszka Chojnacka, miejscowa radna.

- Ze względu na orientacyjną liczbę uczestników marszu prawdopodobnie będziemy poruszać się ulicą. Prosimy o zajmowanie tylko jednego pasa ruchu, odpowiedniego do kierunku, w którym będziemy się przemieszczać. Marsz odbędzie się w asyście policji oraz straży miejskiej. Chcielibyśmy, aby przebiegł on w milczeniu, bez hejtu i niepotrzebnego utrudniania ruchu drogowego - informuje pani Karolina, która przekazuje komunikaty w mediach społecznościowych.

- Osoby posiadające obraźliwe transparenty zostaną poproszone o ich schowanie. Prosimy jednak, aby nie przynosić transparentów ani zniczy. Musimy pamiętać, że w tej szkole uczą się dzieci, które również przeżywają obecną sytuację, a ustawienie zniczy w jej pobliżu może być dla nich trudnym doświadczeniem - zakończyła.

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze - zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?

  •     Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży:  116 111
  •     Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
  •     Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
  •     Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
  •     Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
  •     pokonackryzys.pl
Super Express Google News
Autor:
15-letni Wojtek targnął się na życie, bo był nękany w szkole?