23-letni motocyklista wypadł z drogi i konał na poboczu

Około godz. 20:30 policja w Tomaszowie Mazowieckim otrzymała informację, że przy ulicy Krańcowej, na poboczu, leży motocykl. - Na miejsce natychmiast skierowano policjantów, którzy w zaroślach, w pobliżu motocykla zauważyli leżącego mężczyznę. Funkcjonariusze natychmiast zaczęli go reanimować. Na miejsce wezwany został zespól pogotowia ratunkowego. Niestety, pomimo podjętych działań ratowniczych, 23-letni motocyklista zmarł - opisuje policja.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący motocyklem kawasaki nie dostosował prędkości do warunków ruchu. Jadąc od strony Cekanowa w kierunku Tomaszowa Mazowieckiego, na łuku zjechał na przeciwległy pas jezdni. Jago motocykl przewrócił się i sunął po jezdni uderzając w przydrożne drzewo.

Policja apeluje o rozwagę i przestrzeganie przepisów. - Każdy uczestnik ruchu drogowego musi mieć na względzie bezpieczeństwo swoje i innych. Kierujący jednośladami to szczególna grupa uczestników ruchu, chociażby dlatego, że bardziej niż kierowcy samochodów narażeni są na urazy jakie niesie ze sobą wypadek lub kolizja. Zderzenie motocykla z innym pojazdem lub drzewem, barierą ochronną zwykle kończy się tragicznie. Prosimy o zachowanie rozsądku i wyobraźni - czytamy w komunikacie.