25-latek wypadł z balkonu i zginął! Makabryczny wypadek podczas urbexu w Brzeskach

2025-11-12 8:28

Nie żyje 25-latek, który wypadł z balkonu w miejscowości Brzeski pod Łaskiem. Do nieszczęśliwego wypadku doszło w nocy z poniedziałku na wtorek, 11 listopada. Jak wynika ze wstępnych informacji policji, ofiara i jej 22-letni znajomy wybrali się na urbex na teren opuszczonego budynku. Gdy obaj weszli na balkon na 2. piętrze, żeby zrobić zdjęcie, doszło do nieszczęścia.

Brzeski. 25-latek zginął po zarwaniu balkonu. Śmiertelny wypadek

i

Autor: Fotodax/Shutterstock/ Shutterstock Nie żyje 25-latek, który wypadł z balkonu w miejscowości Brzeski pod Łaskiem. Do nieszczęśliwego wypadku doszło w nocy z poniedziałku na wtorek, 11 listopada. Jak wynika ze wstępnych informacji policji, ofiara i jej 22-letni znajomy wybrali się na urbex na teren opuszczonego budynku, zdj. ilustracyjne
  • Tragiczny wypadek podczas urbeksu w opuszczonym budynku w Brzeskach pod Łaskiem.
  • Dwóch mężczyzn spadło z balkonu na drugim piętrze, prawdopodobnie podczas robienia zdjęć.
  • Jeden z nich, 25-latek, zginął na miejscu, drugi został ranny.
  • Co doprowadziło do tak niebezpiecznej sytuacji i co wykazało policyjne śledztwo w tej sprawie?

Brzeski. 25-latek wypadł z balkonu i zginął

Policja w Łasku bada przyczyny śmiertelnego wypadku na balkonie opuszczonego budynku w Brzeskach. Dyżurny tamtejszej komendy otrzymał w tej sprawie informację we wtorek, 11 listopada, tuż po północy. Pracujący na miejscu zdarzenia funkcjonariusze ustalili, że 25- i 22-latek poszli na urbex, wybierając jeden z opuszczonych budynków na terenie miejscowości. Do tragedii doszło, gdy obaj weszli na 2. piętro obiektu.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że obaj mężczyźni wypadli z balkonu, gdy prawdopodobnie próbowali zrobić zdjęcie graffiti. 25-latek zginął na miejscu, natomiast 22-latek został zabrany do szpitala z obrażeniami ciała - powiedział "Super Expressowi" mł. asp. Bartłomiej Kozłowski, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Łasku.

Mężczyzna opuścił już placówkę i został przesłuchany. Postępowanie policji w tej sprawie nadzoruje prokuratura.

Zostawił ofiarę wypadku i uciekł do lasu
Łódź SE Google News

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki